Modlitwa jest rozmową i relacją z Bogiem osobowym. Jest prośbą o pewne potrzebne dobra. Przede wszystkim jest postawą serca, wynikającą z tęsknoty za pełną i idealną miłością. Tylko człowiek pokorny i wierzący jest w stanie się modlić. Są to dwa filary prawdziwego związku. Jak w życiu, pozorant tworzący więzi nie zbuduje niczego.
Jedynie szczere i uczciwe serce jest w stanie budować relacje.
Modlitwa jest darem od Boga. Jest Jego łaską dla kogoś, kto potrafi przyjąć ten dar. To niesamowite: Bóg wzbudza w człowieku pragnienie samego Siebie, ponieważ kocha i chce być w relacji z nami.
Modlitwa daje człowiekowi siłę. Nie jest nigdy sam. Jest nazywana „źródłem wody żywej” (Jr 2,13), ponieważ ożywia ducha człowieka, który dzięki modlitwie czuje wewnętrzny spokój i radość. Tę relację budujemy cały czas, ponieważ „w Nim żyjemy, poruszamy się i jesteśmy” (Dz 17,28), a więc cokolwiek robimy, co jest zgodne z wolą Boga, jest modlitwą. Jest nieustannym związkiem z Trójcą Świętą.
Biblia często wspomina o warunku modlitwy: czystym sercu. Naszym centrum, w którym przebywa Bóg. Jest miejscem, w którym dokonujemy wyboru pomiędzy życiem a śmiercią, zbawieniem a potępieniem. Modlitwa powoduje nieustanne upodabnianie się do Chrystusa, odnawia człowieka na podobieństwo Boga.
Najpiękniejszą formą modlitwy są psalmy. Ich nieprzeciętne bogactwo tematyczne pozwala na wyrażenie o wiele więcej, aniżeli człowiek zdolny jest sobie wyobrazić. Są śpiewne, różnorodne i proste, co czyni je wyjątkową formą. Ukazują rozmowę człowieka z Bogiem jako przyjacielem, któremu bezgranicznie ufa i może się nawet poskarżyć. Wierzy w wierność i całkowitą miłość Stwórcy. Jak pisał św. Ambroży „Cóż piękniejszego od psalmu?”, a król Dawid mówił „Słodko jest wychwalać naszego Boga”.
Modlitwy nauczył nas sam Chrystus, którego jeden z uczniów prosi: „naucz nas jak się modlić” (Łk 11,1), a dopełnia to Kazaniem na Górze, gdzie podkreśla, że najważniejsza jest postawa serca: miłość do nieprzyjaciół, modlitwa za prześladowców, unikanie wielomówstwa,, czystość serca i poszukiwanie Boga (Mt 5, 3-12).
Modlitwa jest także obroną, tarczą przed pokusami.
Jak podkreśla Chrystus możemy modlić się o wszystko, ale powinniśmy pamiętać, że otrzymamy tylko to, co nie stanie nam na drodze do zbawienia. Dlatego zaufanie Bogu powinno być najważniejsze.
Jedną z najlepszych definicji modlitwy podała św. Teresa od Jezusa:
„Modlitwa według mnie to nic innego jak tylko pielęgnowanie przyjaźni, przebywając sam na sam i rozmawiając z tym, o którym wiemy, że nas kocha”.
Źródła:
Katechizm Kościoła Katolickiego: www.katechizm.opoka.org.pl (dostęp 17.03.2025)
Św. Ambroży: Enarrationes in Psalmos, 1, 9: PL 14, 924; por. Godzina czytań z soboty 10 tygodnia.
Św. Teresa od Jezusa: Księga Życia 8,5.